Postanowiłam być odważna i jako drugi tytuł przeczytałam pięcioraczki. Niczym mnie nie zaskoczyły czyli są dokładnie takie jak się spodziewałam.
Zapraszam do oglądania recenzji :
Manga opowiada o biednym acz bardzo dobrym w nauce Futaro Uesugi. Jest on uczniem drugiej klasy liceum. Chłopak ze wzg. na położenie finansowe swojej rodziny wciąż przelicza pieniądze i to ile wydaje na jedzenie. W trakcie posilania się na stołówce trafia na ładną dziewczynę, która mu jednak przeszkadza, więc nie traktuje jej miło.
Niedługo potem odbiera telefon od siostry z którego dowiaduje się, że jest szansa zarobić. Ta szansa na zarobek to korepetycje u bardzo bogatej rodziny o nazwisku Nakano. Tak oczywiście dobrze się domyślacie ma uczyć dziewczynę, którą spotkał na stołówce. Chciałby ją więc przeprosić nim zaczną ale niestety nie odnosi sukcesu. Idzie jednak do niej do domu aby zmierzyć się z wyzwaniem. Na miejscu okazuje się jednak, że Itsuki to tylko jedna z sióstr a uczyć ma pięcioraczki. Dziewczyny są ładne ale uczą się bardzo słabo. Czy jest dla nich nadzieja ? I jak uczyć kogoś kto Cię nie lubi.
Moje odczucia. Manga świetna ale pod chłopaków. Dziewczyny są śliczne, ponętne, mają wyeksponowane biusty. Każda jest trochę inna aby czytelnik mógł znaleźć ulubioną siostrę dla siebie. Bywają złośliwe i mają różne ciekawe pomysły. Już na początku mangi mamy też wstawki ze ślubu więc wiemy, że nasz główny bohater ożeni się z którąś z bliźniaczek. Nie wiem na pewno bo nie czytałam innych tomów, ale zakładam, że ożeni się z tą z którą spotkał jako pierwszą na stołówce.
Pięcioraczki są wydane bardzo ładnie. Tomik ma standardowy format. Nie mam uwag do czcionek ani tłumaczenia.
Mangę polecam ale raczej tylko dla chłopaków :) Ja po pierwszym tomie odpadam :)
Przed polską zapowiedzią mój brat przeczytał całą serię i mu się podobała, więc polecenie jej dla chłopaków jest bardzo trafne ;)
OdpowiedzUsuń