niedziela, 3 listopada 2013

Savage Garden - Recenzja

Zazwyczaj nie lubię koreańskich komiksów. Nie dlatego, że brakuje im treści czy pięknych rysunków ale z powodu imion. Jakoś od dzieciństwa przeniknęły mój mózg japońskie imiona, poznaje je i zapamiętuje. Ale kiedy czytam koreańskie imiona nie mogę zapamiętać kto jak się nazywa. Szczęśliwie w tej manhwa z racji tego, że akcja rozgrywa się w XVIII wieku w Anglii nie ma koreańskich imion. Manhwa ma więc od razu wielkiego plusa u mnie.






Autorką jest Lee Hyeon-sook, manhwa ma 7 tomów i jest zakończona. Na kolejny drugi tom w Polsce przyjdzie nam czekać, aż do stycznia. W między czasie wyjdzie jeszcze Flower of Evil tej samej autorki.


Manhwa opowiada o dziewczynie o imieniu Gabriela, która w przebraniu chłopaka uczy się w szkole dla chłopców. Przypomina to z założenia Hana-kimi albo Ourana ale ta manhwa to nie komedia, a dramat. W pierwszym tomie poznajemy rozpieszczonych paniczów, którzy nie mając co robić ( a powinni się chyba uczyć ) marnują czas na oglądanie strojów, spory i przekomarzania ze sobą. Są też wątki shounen-ai. Jednak nie ma tu żadnych ostrych scen, jedynie rozmowy lub pocałunek w policzek sugerują, że zniewieściali panowie mają się ku sobie.


Gabriela zastępuje w szkole swego przyjaciela Jeremy-ego, który miał się tam udać ale ze względu na zaistniałe wydarzenia było to niemożliwe. Ze względu na fizjonomię paniczyków łatwo jej się wmieszać w tłum. Widać, że dziewczynę razi zachowanie uczniów szkoły ich okrucieństwo i zmanierowanie. Gabriela popada w konflikt z kilkoma uczniami, kiedy w twarz mówi im i pokazuje co o nich myśli. Dochodzi nawet do bójki. Po pierwszym tomie ciężko powiedzieć co będzie dalej ale nie zdziwię się jak zakończy się tragicznie, w końcu to dramat. Manhwa mi się spodobała. Odpowiada mi jej klimat i jestem ciekawa co będzie dalej.

Manhwa jest ładnie wydana, ma ładną matową okładkę, kilka kolorowych stron. Kreska jest bardzo ładna. Nie ma tu o dziwo podziału na rozdziały ale mnie to nie przeszkadza. Mam nadzieje, że autorka nie przesadzi z dramatem w dalszych tomach i manhwa nie straci na przesadnym wystawianiu bohaterów na tragiczne koleje losu.

Jestem jak na razie zadowolona i zdecydowana kupować tą manhwe nadal.


2 komentarze:

  1. Planuję zakupić tę manhwę, nie wiedziałam, że to aż taki dramat i że są tam wątki shonen-ai, co w moim przypadku działa korzystnie na pozycję. ^^

    OdpowiedzUsuń