sobota, 28 lutego 2015

Twinkle Dolly - Sailor Moon seria 1

Dziś chciałabym Wam pokazać breloczki z Sailor Moon. Seria 1.  W zestawie kupujemy 10 breloczków i w mojej wersji miałam aż 3 Sailor Moon, 2 Chibiusy i 2 Mercury, a reszta postaci była jako pojedyncze egzemplarze. Wykonanie figurek w skali szkolnej, oceniam na czwórkę. Nie są tak ładne jak figurki Petit.

Tak prezentuje się breloczek w pudełku :






W każdym pudełeczku jest razem z breloczkiem landrynka. W tej serii to truskawkowe serduszka.
















wtorek, 24 lutego 2015

Manhwa - Święta Teresa z Avila

Cicho bez szumnych zapowiedzi na Naszym ryneczku pojawiła się nowa manhwa. Zaskoczyła mnie ta zapowiedź i postanowiłam się z Wami podzielić tą informacją. Oto wydawnictwo Paulistki wydaje w Polsce manhwe - Święta Teresa z Avila. Co ciekawe cały komiks jest kolorowy.


Autorzy : Yoon Song-I, Lee Sun Kyu.

Tytuł :  Święta Teresa z Avila

Wydawnictwo: Paulistki

Data premiery rynkowej: 27 lutego 2015

Cena : 20,00 zł

Opis wydawnictwa :

Historie ludzi wielkich są jak soczyste owoce pełne ożywczych energii, a ich studiowanie uczy mądrze żyć. W ich życiu drzemie płomień, który może zawładnąć wyobraźnią i zmienić nasze podejście do wielu spraw. Ludzie wielkiego formatu potrafią głębiej ukazać sens egzystencji.
Święta Teresa z Ávila, zwana Wielką, ogłoszona jako pierwsza kobieta doktorem Kościoła jest matką i przyjaciółką w wymiarze duchowym. Dzięki niej możemy uczyć się jak współpracować z Bogiem, a może coś więcej – jak pozwolić Bogu dokonywać Jego dzieła w naszej historii.

Najbardziej w wydaniu razi mnie czcionka, raz większa raz mniejsza. Przyznam, że zaskoczyła mnie
ta manhwa. A Was ?





niedziela, 22 lutego 2015

K-ON - Zapowiedź - Studio JG

Studio JG zapowiedziało dziś nowy tytuł. Będzie to yonkoma - typowy japoński komiks humorystyczny.


K-ON

Autor: Kakifly

Gatunek: seinen, okruchy życia, komedia, szkolne życie

Liczba tomów: 4 

Premiera: 24 kwietnia 2015 ( Na Pyrkonie )

Cena: 24,99 zł

Opis wydawnictwa: 

Jak wiadomo istotnym elementem japońskiej edukacji jest bycie członkiem szkolnego klubu. Zwykle funkcjonuje ich tak wiele, że każdy powinien bez problemu znaleźć coś dla siebie. Co natomiast, jeśli nie mamy bliżej określonych zainteresowań, a natura poskąpiła nam talentów? W takiej właśnie sytuacji znalazła się Yui Hirasawa. Ostatecznie jej uwagę przykuł pewien mały podupadający klub muzyczny. W zasadzie trudno powiedzieć czemu, zważywszy na to, że dziewczyna na żadnym instrumencie grać nie potrafi. Gdy jednak ten mały mankament wychodzi na jaw, pozostałe członkinie, mocno zdesperowane faktem, że bez Yui liczba osób w klubie nie będzie wystarczająca, decydują się nauczyć ją grania na gitarze. Czy na ogniu czystego zapału da się przyrządzić zespół, od muzyki którego widowni nie uschną uszy?


Tytuł raczej nie dla mnie z podobnych w konwencji mang - kupowałabym za to It's not my fault that
i'm not popular :)





wtorek, 17 lutego 2015

Petit Chara! Bishoujo Senshi Sailor Moon School Life Limited Edition

Na ebayu zamówiłam ostatnio limitowaną figurkę Rei. Cały zestaw "szkolny" jest limitowany ale to własnie Rei różni się najbardziej od podstawowego zestawu i tylko ją kupiłam. Jest jeszcze Artemis ale nie czuję potrzeby jego posiadania. Zamiast szkolnego mundurka Rei ma na sobie strój kapłanki.

Tak wygląda wersja nie limitowana którą posiadam.

A tutaj wersja limitowana :







Cały zestaw limitowany



niedziela, 15 lutego 2015

Princess Serenity Petit Chara Figure by Megahouse

Udało mi się kupić limitowaną figurkę Princess Serenity Petit Chara Figure by Megahouse. Jest ona bardzo ładnie wykonana. Kucyki Serenity i dolna część sukni jest delikatnie przeźroczysta.








Oprócz figurki w pudełku znajdziemy też malutki breloczek - księżycowa pałeczka.



Oraz dwa obrazki ( zdjęcia ) przedstawiające księżniczkę Serenity.



czwartek, 12 lutego 2015

Zemsta czarownicy - Kroniki Wardstone - Joseph Delaney

Dziś wreszcie pierwsza recenzja książki na blogu.

Zemsta czarownicy to pierwszy tom cyklu Kroniki Wardstone. Z założenia jest to książka dla nastolatków 10 + i normalnie bym się nią pewnie nie zainteresowała. Zobaczyłam jednak zapowiedź filmu " Siódmy Syn ", a jeśli film jest na podstawie książki to wolę przeczytać najpierw książkę. Pożyczyłam od koleżanki ( która ma przeogromną biblioteczkę ) pierwszy tom cyklu. I zaczęłam czytać :)

Thomas Ward jest siódmym synem siódmego syna. Przypomina to w pierwszym momencie inną książkę o tytule " Siódmy Syn " Orsona Scotta Carda - cyklu Opowieści o Alvinie Stwórcy.
Słysząc tytuł filmu pewnie wiele osób pomyślało, że to ekranizacja książki Carda.

Tom jako siódmy syn siódmego syna zostaje uczniem Stracharza. Stracharz to taki zmodyfikowany " Wiedźmin ". Czyli osoba ratująca za drobną opłatą prostych ludzi przed potworami, sama także wzbudza jednak lęk wśród pospólstwa. Tom musi się nauczyć jak uwięzić bogina, czarownicę, duchy itp.

w Zemście Czarownicy Tom oprócz nauki u Stracharza wpada też oczywiście w różne tarapaty. A wszystko przez kobietę, a raczej dziewczynę Alice. Alice ma szpiczaste trzewiczki, a to zawsze zwiastuje kłopoty. Tom będzie musiał sobie też poradzić ze straszną czarownicą Mateczką Malkin i Kościstą Lizzie. A w jego świecie martwa czarownica nie zawsze jest do końca martwa. 

Książkę czyta się bardzo lekko, szybko i przyjemnie. Jest dość mroczna ale nie straszy, oczywiście młodszych odbiorców i osoby wrażliwe może wystraszyć. Czytam aktualnie piąty tom cyklu i nawet mi się nie nudzi. To dobra odskocznia od poważniejszych książek lub jak to powiedziała koleżanka odtrutka po jakimś gniocie. Jedyne co mnie razi to umiejscawianie akcji w naszym świecie - Anglia, Grecja. Nie przeszkadza to jednak w odbiorze książki. Moim zdaniem Stracharz to taki Wiedźmin dla młodszego czytelnika.

Aktualnie wychodzi wznowienie serii ( poprzednia edycja się wyprzedała ), pojawił się też e-book pierwszych dwóch tomów Kronik, a nawet audiobook. Prawie na pewno znajdziecie ją też w  bibliotece.

Nie oglądałam filmu bo ma bardzo słabe recenzje ale z tego co czytałam nie ma prawie nic wspólnego z książką oprócz postaci i kilku założeń. Nie polecam więc oceniać książki przez pryzmat nieudanego filmu.

Polecam za to Kroniki Wardstone w postaci książkowej. Cykl ten to naprawdę fajne czytadło, w sam raz na chłodne wieczory.