niedziela, 11 grudnia 2016

Figuarts Zero chouette Princess Serenity

Kolejna figurka w mojej kolekcji przedstawia księżniczkę Serenity. Od kiedy ją zobaczyłam w materiałach promocyjnych nie miałam wątpliwości, że po prostu muszę ją zakupić. Jest śliczna.

Wykonana jest bardzo dobrze, nie ma rażących błędów w malowaniu. Serenity jest osobną figurką i można ją zdjąć z księżyca. Tak samo srebrna ramka jest zdejmowalna co akurat trochę przeszkadza przy przenoszeniu figurki. Figurka ma dołączony brzydki stojak pod włosy - zupełnie nie potrzebny i dziwny ale szczęśliwie nie trzeba go używać. Oczywiście kolejną figurkę z tej serii też mam już zamówioną.











4 komentarze:

  1. Czy Figuarts ZERO to nie sa przypadkiem te figurki skalowe w ktorych mozesz ruszac CZESC elementow? Jak głowa i np troszke rece/dłonie?
    Bo chyba z One Piece był tego typu w dużych ilościach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te się nie ruszają wcale. Tzn włosy są giętkie ale to wszystko. Osobiście unikam figurek np. z przegubami bo mam nie miłe doświadczenia. Nawet nie ruszane umieją się w tych miejscach figurki łamać.

      Usuń
    2. Wczesne FIGMA miały z tym problemy, polecam "pancerne" Revoltechy (specyficzny dzwiek "przestawiania" stawów).

      Usuń
  2. Przepiękna jest ta Serenity. <3

    OdpowiedzUsuń