środa, 26 grudnia 2012

It’s Not My Fault That I’m Not Popular! - Recenzja

    Manga It’s Not My Fault That I’m Not Popular! przypomina mi trochę Welcome to NHK.

I w jednej i w drugiej mandze mamy nieprzystosowanego do życia w społeczeństwie osobnika. Z tym, że w mandze It’s Not My Fault That I’m Not Popular! jest to dziewczyna. Chociaż jej zachowania w wielu przypadkach są zachowaniami raczej nastoletniego chłopaka, a nie dziewczyny.



        Mam wrażenie że autor pisał tą mangę na podstawie własnych doświadczeń. Główna bohaterka Kuroki Tomoko ma 15 lat i chodzi do gimnazjum ale już wkrótce zostanie uczennicą liceum. Wyobraża sobie, że stanie się tam hiper-popularna. Niestety tak nie jest. Nie jest nawet przeciętna. Dziewczyna jest bardzo ciężkim przypadkiem, boi się rozmawiać z ludźmi. Wszelkimi ludźmi, wyjątkiem jest najbliższa rodzina i koleżanka z dawnych lat. O i nie boi się rozmawiać jeszcze z kuzynką. Przynajmniej wychodzi z domu !
          Dlaczego napisałam, że dziewczyna zachowuje się jak chłopak. To, że gra w gry erotyczne ok ale kiedy dobiera się do koleżanki albo dzwoni do niej w środku nocy pytając o to jakie ma majtki na sobie. Dziewczyna jest raczej hetero ( nawet na pewno ) po prostu część jej zachowań odstaje dość dziwnie od reszty postaci. W sumie do tej mangi bardziej pasowałby młody chłopak ale byłoby to wtedy mniej "odkrywcze".

          Manga składa się z krótkich historyjek, kiedy to nasza bohaterka chodzi do liceum i ma różne przygody. Większość kończy się dla niej beznadziejnie. Mąż czytając mangę stwierdził, że jest dołująca. Mnie natomiast śmieszy. Dziewczyna jest naprawdę bardzo bardzo ciężkim przypadkiem.


         Manga zapada w pamięć, jeśli podobało Wam się Welcome to NHK to polecam :)

Kreska : 5/10
Nastrój : 8/10
Treść : 8/10

1 komentarz:

  1. hehe, przeczytałam wczoraj 5 tom N.H.K. i coś tam ruszyło z fabułą, ale boję się, że w 6 wszystko wróci do stanu z tomu 4, lubię N.H.K, ale miłą odmianą byłoby poczytanie o wyalienowanej dziewczynce, jakoś z Twojego opisu ciekawiej to wygląda

    OdpowiedzUsuń