niedziela, 22 lutego 2015

K-ON - Zapowiedź - Studio JG

Studio JG zapowiedziało dziś nowy tytuł. Będzie to yonkoma - typowy japoński komiks humorystyczny.


K-ON

Autor: Kakifly

Gatunek: seinen, okruchy życia, komedia, szkolne życie

Liczba tomów: 4 

Premiera: 24 kwietnia 2015 ( Na Pyrkonie )

Cena: 24,99 zł

Opis wydawnictwa: 

Jak wiadomo istotnym elementem japońskiej edukacji jest bycie członkiem szkolnego klubu. Zwykle funkcjonuje ich tak wiele, że każdy powinien bez problemu znaleźć coś dla siebie. Co natomiast, jeśli nie mamy bliżej określonych zainteresowań, a natura poskąpiła nam talentów? W takiej właśnie sytuacji znalazła się Yui Hirasawa. Ostatecznie jej uwagę przykuł pewien mały podupadający klub muzyczny. W zasadzie trudno powiedzieć czemu, zważywszy na to, że dziewczyna na żadnym instrumencie grać nie potrafi. Gdy jednak ten mały mankament wychodzi na jaw, pozostałe członkinie, mocno zdesperowane faktem, że bez Yui liczba osób w klubie nie będzie wystarczająca, decydują się nauczyć ją grania na gitarze. Czy na ogniu czystego zapału da się przyrządzić zespół, od muzyki którego widowni nie uschną uszy?


Tytuł raczej nie dla mnie z podobnych w konwencji mang - kupowałabym za to It's not my fault that
i'm not popular :)





5 komentarzy:

  1. Tytuł nie dla mnie, ale mam nadzieję, że to dodawanie bajerów do obwolut, powiększanie formatu etc. i tym kosztem podwyższanie cen nie stanie się nową modą :x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Kupuję zazwyczaj w promocjach ( gildia, yatta ) ale ceny ostatnio rosną.

      Usuń
  2. Studio się chyba trochę spóźniło z tym wydaniem, bo złoty wiek K-ON dawno już przeminął. xD A przynajmniej tak mi się wydaje... No cóż, w każdym razie pozycja nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, nie, nie.
    Anime do mnie nie przemówiło, manga... już nie wspomnę.
    Czas poświęcony na obejrzenie 3(!) odcinków w czasach kiedy seria zaczęła być popularna uważam za całkowicie zmarnowany. Dlatego 3 razy nie.
    Więcej w kieszeni zostanie, o, na boginki (no w końcu trzeba zamówić...) :)

    OdpowiedzUsuń