środa, 18 listopada 2020

Wielki Strażnik Biblioteki - Recenzja - Studio JG

Czy kochacie książki ? Lubicie czytać?  Jeżeli tak, to macie ten samo powód co ja by zakupić tą mangę. Ponieważ to manga w której centrum są książki i biblioteki i osoby kochające książki. Tak to tytuł dla anonimowego książkocholika :)

Zapraszam do oglądania : 



Manga opowiada o świecie gdzie na skutek wojen zniszczono duży dorobek ludzkości ( zabytki, księgozbiory ) by ochronić to co pozostało zbudowano wielką bibliotekę w której gromadzone są teksty z całego świata. Biblioteki strzegą potężni magowie. Ponieważ książki mają w sobie nie tylko wiedzę ale też i magię ( przynajmniej niektóre ). 


Główny bohater to Theo na początku tej historii ma 6 lat. Jest sierotą i mieszka w dzielnicy biedoty wraz z siostrą. Do tego jest jeszcze pół-elfem więc nie jest dobrze traktowany przez resztę mieszkańców którzy są ludźmi. Theo ma pasję, kocha książki i chciałby je czytać. Niestety ze wzg. na swoje pochodzenie i sytuacje materialną nie jest dopuszczany przez bibliotekarza do księgozbiorów. A zaznaczmy, że książki w bibliotekach powinny być dostępne dla każdego. Czasem gdy Theo ma szczęście to udaje mu się na chwilę poczytać książkę ( dzięki pomocy pewnej dziewczynki ). I wtedy przenosi się w inny świat gdzie to bohater ratuje kogoś takiego jak on i od tej pory żyje on szczęśliwy. I oto do wioski przyjeżdżają Kafny ( opiekunki książek ). Jedna z nich Sedona pożycza nawet Theo swoją książkę. Niestety Theo zostaje pobity przez inne dzieci. Czy Sedona to jego bohaterka ? Niestety marzenia nie zawsze się spełniają i Sedona nie wyrywa go z wioski ale za to daje mu książkę i cel do którego może dążyć. Czy Theo skorzysta z okazji i zrobi wszystko by zmienić swoje życie i związać je z książkami. Na pewno tak :) A jak mu to wyjdzie przekonamy się czytając mangę. Nie myślcie jednak, że będziemy cały czas śledzić losy 6 latka bo Theo szybko dorasta i możemy poznać jego dalsze losy.

Manga została wydana w Polsce w dwóch wersach w miękkiej i w twardej oprawie. Skusiłam się na twardą oprawę.  Jak na razie w Japonii wyszły 4 tomy Strażnika  ( seria jeszcze nie jest zakończona )  a w Polsce 1 tom. Moim zdaniem grafika na okładkach jest brzydsza niż rysunki w środku. W środku kreska bardzo mi się podoba a okładki średnio przypadły mi do gustu.

Jeżeli więc kochasz książki i chcesz przeczytać pięknie narysowaną mangę z motywem książek, magii i elfów to jest to pozycja dla Ciebie. Bierzcie jednak pod uwagę, że pomimo różnych czasem nawet dramatycznych wydarzeń nastrój mangi jest dość spokojny. Ja uwielbiam książki, magów i klimaty fantasy więc musiałam po prostu kupić tą mangę :)





2 komentarze:

  1. Manga o miłośnikach książek? Biorę! :D Po okładkach nie spodziewałam się że to takie ładne w środku :O zgadzam się że są średnie (ale te kadry z półkami pełnymi książek - cudo ;) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ^_^ Dokładnie okładki są bardzo średnie w porównaniu do pięknego wnętrza. Mnie też ujęły te kadry z książkami :D

      Usuń