piątek, 3 stycznia 2014

Dogs: Bullets & Carnage tomy 1 do 4 - Recenzja - Waneko

Manga Dogs: Bullets & Carnage jest kontynuacją Dogs: Stray Dogs Howling. Autorem mangi jest Miwa Shirow.



W mandze tej Naoto szuka zabójcy swoich rodziców, a Heine i Badou wyrzynają kolejnych wrogów, wypełniając zlecenia itd. Odkrywamy też przeszłość bohaterów. I tyle.
W tej mandze niestety fabuła i kreacja postaci leży i kwiczy. Wykreowany świat jest całkiem ciekawy, jednak fabuła szybko skupia się na traumatycznych przeżyciach bohaterów. Nikt nie jest normalny :) Każdy ma traumatyczną przeszłość i jest idealnym zabójcą wycinającym w pień zastępy wrogów. Rozumiem, że młodszym odbiorcom przypadną do gustu niepokorne postacie. Bo Badou ma swój urok. Ale Badou to za mało. Mnie manga ta po prostu nudzi.
W mandze mamy dużo przekleństw, krwi i flaków. Manga, co ciekawe przeznaczona jest dla dziewcząt i chłopców w wieku od 16 do moim zdaniem max. 23 lat.



Kreska jest niezła, chociaż wygląda na niedbałą. Tła za postaciami często są po prostu puste, trochę mnie to razi. Manga przypomina mi trochę Weiß Kreuz ( mam do tej serii sporo sentymentu - ze względu na oglądanie serii dawno, dawno temu :)). Dlatego chciałam spróbować Dogs jako podobnej z założeń mangi. Ale niestety nie przypadła mi jakoś do gustu ta pozycja. I nie ze względu na brutalność, czy język ale jakoś nie umiem się wczuć w traumy bohaterów.Manga niestety nie dla mnie.

Tekst bierze udział w wyzwaniu "Czytam mangi"

7 komentarzy:

  1. O chyba pierwsza raczej negatywna opinia o tej mandze jakiej się doszukałam na blogspocie. :) Takie spojrzenie też się przyda, zwłaszcza, że rozważam, kupować, czy nie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Radzę pożyczyć i przeczytać od kogoś kto ma. I jeśli Ci się spodoba kupić.

      Usuń
  2. Bardzo lubię pośmiać się na tomiku "Stray dogs howling..."(prequel), pozostałych jeszcze nie czytałam.
    Podrzuciłam ten tekst od razu do podsumowania, jeśli będziesz miała nowe teksty, podrzucaj je w komentarzu do tej notki;

    http://zapiski-z-przypomnianych-krain.blogspot.com/2014/01/podsumowanie-wyzwania-mangowego-i.html

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja mam wręcz odwrotnie, bardzo lubię DOGS i czekam na kolejne tomy, nonszalacja tej mangi bardzo przypadła mi do gustu, a rysunki to kosmos - extra są

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałaś Green Blood ? Ta manga o gangach bardzo przypadła mi do gustu.

      Usuń
  4. DOGS jak najbardziej na plus :)
    Czytałem i jestem pod dużym wrażeniem, mimo, że nie jestem fanem tego gatunku...

    Nie wiem co mnie podkusiło, ale skoro już ktoś to zaczął to niech leci dalej...Nominuję Cię do LBA: http://totoro-neighbours.blogspot.com/2014/01/lba.html

    OdpowiedzUsuń